Witam Was po dłuższej przerwie :) teraz w końcu mogę napisać że jestem w pełni zdrowa, ostatnio jednak się trochę pośpieszyłam i za szybko zaczęłam normalnie funkcjonować a skutki uboczne pojawiły się bardzo szybko. Tydzień temu byłam u chirurga który zalecił mi jeszcze 2 tygodnie odpoczynku... Tak więc w przyszłym tygodniu wracam do zdrowego trybu życia i wracam na siłownie :) Czerwiec coraz bliżej a ja nadal stoję w miejscu. Od zeszłego poniedziałku zaczęłam też prace w swoim zawodzie i na prawdę mam dużo pracy więc mam nadzieję ze wybaczycie mi minimalne blogowe przestoje.
Przechodząc do stylizacji jest w pastelowych kolorach tak jak lubicie najbardziej :) Z racji tego że w Trójmieście pogoda w miarę odpowiada to postanowiłam ubrać zwykłe zamszowe czółenka w kolorze szarym. Do tego dobrałam płaszczyk w kratkę i reszte stylizacji pozostawiłam w tej samej kolorystyce. Okulary które widzicie dobrałam zamiast biżuterii. Jak wam się podoba ? Dajcie znać w komentarzach !
Płaszcz - Irisie (tutaj) | Sweter - Esprit | Spodnie - Zara Woman | Buty - DeeZee.pl | Torebka - Michael Kors
wyglądasz fantastycznie jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńDziekuje ;)
Usuńładne i ty też jesteś ładna
OdpowiedzUsuńKonrad czy to ty ? 😂
Usuńladnie ale takie szpileczki w lutym, ja bym sie wstydzila tak isc
OdpowiedzUsuńA ja sie niczego nie wstydze :) bardziej nie wypada chodzic w zime z golym brzuchem heh :)))
UsuńPrześwietna stylizacja, bardzo ładne dobranie kolorów :)
OdpowiedzUsuńStylizacja jest prze-genialna :) Nie mogę oderwać wzroku.
OdpowiedzUsuńDzieki :)
UsuńWarto było tyle czekać na Twój post :D wspaniale wyglądasz a włosy rosną jak na drożdżach! Pozdrawiam serdecznie :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze jakos nadrobie te blogowe luki i jakos pogodze wszystko z praca :) i nie bedziecie musialby dlzej czekac ! To fak, bardzo szybko rosna bo kosmyki ktore byly do policzkow juz sa na dlugosci obojczykow:D mam poprostu dar do wlosow :p
Usuńświetna stylizacja uwielbiam połączenie koloru niebieskiego i szarego, do twarzy Ci :)
OdpowiedzUsuńpiękna torebka :)
OdpowiedzUsuńNie ma Cię Klaudia gdzie o to zapytać więc tutaj napiszę. Interesowałaś się naturalnymi kosmetykami sporządzanymi przez dyplomowane fitofarmaceutki? Słyszałam wiele dobrego o takich kosmetykach ale chciałabym poznać Twoje zdanie. Podobno są one o wiele zdrowsze dla cery niż te sprzedawane na masową skalę. Odpowiedz proszę.
OdpowiedzUsuń